Zakopane - najwcześniejsze lata...
Zakopane - najwcześniejsze lata...
Marek Różycki jr Marek Różycki jr
3184
BLOG

Pizza z oscypkiem, czyli zarys historii Zakopanego

Marek Różycki jr Marek Różycki jr Kultura Obserwuj notkę 106
'Folklor góralski jest przez popkulturę podtrzymywany, bo jest potrzebny. Nie ma przecież nic bardziej barwnego niż góral z ciupagą. [Znamienny, rodzimy rodowód kiczu - przyp. marr jr.]. A przy okazji jest to narodowa poza bez skazy. Niczym góralski monumentalny pejzaż, któremu nic nie można zarzucić. Niby wiemy jak górale głosują, że są prawicowi, ale góral jako figura jawi się jako postać niezaangażowana, nie kojarzymy z nim żadnej akcji politycznej, żadnego konfliktu. Najwyżej widowiskowe bójki góralskie, no ale to tradycja rycerska.' ;))

Kochane Zakopane; nie wyrzucisz - zostanę! -- Jan Sztaudynger

Pierwsi osadnicy dotarli w rejon Zakopanego (okolice Ustupu i Olczy) zapewne na przełomie XV i XVI wieku. W XVI wieku teren ten był znany także górnikom, którzy docierali w Tatry od strony Nowego Targu. Wiosną zatrzymywali się tu na kilka tygodni górale, podążający na hale tatrzańskie z owcami, by przeczekać okres, w którym na łąkach górskich jeszcze leżały śniegi (…)

Najpóźniej w połowie XVI w. powstały dwa najstarsze centra osadnicze Zakopanego – w okolicach Ustupu i Olczy oraz w widłach Cichej Wody i Potoku Młyniska. W 1578 r. wydany został rzekomo dla górali przywilej osadniczy króla Stefana Batorego, zezwalający na osiedlanie się na terenie między Gubałówką i Tatrami. Dokument ten (znany tylko z późniejszych wzmianek) prawie na pewno został sfałszowany przynajmniej dwa stulecia później, jednak niezależnie od jego autentyczności, potwierdza on stan faktyczny.

Pierwsze prawdziwe dokumenty, wzmiankujące Zakopane, pochodzą z początku XVII w. Nazwa „Zakopane” pojawia się po raz pierwszy w kronice parafii czarnodunajeckiej pod datą 1605 r., następnie w dokumencie sądowym rodziny Rubzdelów z 1616 r., a potem w przywileju cerklowym dla Jędrzeja Jarząbka z 1630 r. (...).

W wieku XVII i XVIII coraz więcej rodzin osiadało w Zakopanem: w 1765 r. odnotowano tu 37 osiadłości i 2 młyny, ale liczba ta wydaje się zaniżona. Ówczesna ludność zajmowała się ubogim rolnictwem i pasterstwem (...)

POCZĄTKI PRZEMYSŁU, BADAŃ NAUKOWYCH I LECZNICTWA

W 1766 r. w Kuźnicach rozpoczęto budowę huty żelaza. Wcześniej huta działała w Dolinie Kościeliskiej. Od 2. połowy XVIII w. górnictwo i hutnictwo stało się dodatkowym źródłem dochodu dla mieszkańców, dotąd całkowicie uzależnionych od kapryśnej górskiej aury (…)

Niebawem Kuźnice stały się centralnym punktem doliny zakopiańskiej, gdzie obok huty powstała pierwsza „baza turystyczna”: posiłki  i kwatery dla gości były dostępne w miejscowej karczmie, budynku dyrekcji i  w co lepszych domkach hamerników i hawiarzy,  czyli hutników i górników. Na przełomie XVIII i XIX w. zaczęli przybywać do Kuźnic pierwsi badacze Tatr, a niebawem pierwsi kuracjusze, leczący żentycą choroby płucne (…)

Rozwój osady, pierwszy kościół i pierwsza literatura o Zakopanem

Rozwijało się także północne, „wiejskie” Zakopane (…) . W 1847 r. wybudowano główną część pierwszego drewnianego kościoła przy ul. Kościeliskiej, a 6 stycznia 1848 r. pierwszym proboszczem Zakopanego został ksiądz Józef Stolarczyk, pochodzący z Wysokiej koło Jordanowa. W tymże roku proboszcz założył szkółkę parafialną, a ok. 1850 r. powstał przy kościele pierwszy cmentarz, dziś znany jest jako Stary Cmentarz na Pęksowym Brzyzku (...)

W 1856 r. pierwszy znany z nazwiska letnik, profesor UJ Jan Kanty Steczkowski,  zamieszkał nie w Kuźnicach, ale we wsi, koło nowo wybudowanego kościoła. Jego córka Maria dwa lata później wydała książkę „Obrazki z podróży do Tatrów”, która rozpoczęła erę literatury tatrzańskiej. W 1860 r. ukazał się pierwszy polskojęzyczny przewodnik po Tatrach księdza Eugeniusza Janoty, niebawem przewodniki po Tatrach zaczął wydawać Walery Eljasz (..)

POCZĄTKI UZDROWISKA I MODY NA ZAKOPANE

W 1873 r. przybył na pierwszy dłuższy pobyt do Zakopanego słynny lekarz z Warszawy – dr Tytus Chałubiński, który niebawem zaczął kierować pod Tatry swoich pacjentów i przyjaciół. Zdaniem Chałubińskiego - a przekonanie to podzielało potem kilka pokoleń lekarzy – bodźcowy klimat Zakopanego pomagał w leczeniu gruźlicy, górnych dróg oddechowych, anemii i nerwicy. Był także pomocny w inspiracji twórczej, o czym przekonało się wielu artystów, bowiem Chałubiński stworzył także modę na odwiedzanie Tatr przez ludzi sztuki. W tymże roku powstało w Zakopanem Towarzystwo Tatrzańskie (TT) – pierwsza ponadzaborowa organizacja turystyczna. Jesienią tegoż roku w Zakopanem wybuchła epidemia cholery, w której zwalczeniu walną zasługę położył Tytus Chałubiński. Niebawem jego działalność objęła niemal wszystkie sfery życia społecznego w Zakopanem, a pod koniec życia słynny doktor przeniósł się tu na stałe (…)

Dla klimatycznego leczenia gruźlicy osiadało pod Tatrami coraz więcej przedstawicieli inteligencji i twórców, powstawały dzięki nim coraz to nowe instytucje i stowarzyszenia, a wśród nich w 1888 r. Muzeum Tatrzańskie – pierwsze polskie muzeum regionalne. Po 1890 r. zamieszkał w Zakopanem Stanisław Witkiewicz i niebawem stworzył zasady „stylu zakopiańskiego”.  Pierwsza willa projektowana przez Witkiewicza, „Koliba”, stanęła przy ul. Kościeliskiej w 1893 r.

W 1899 r. linia kolejowa została doprowadzona do samego Zakopanego, co wpłynęło zasadniczo na wzrost zarówno liczby przyjezdnych, jak i na charakter ich pobytów. Budowano coraz więcej pensjonatów i hoteli, a urbanizację centralnej części Zakopanego ułatwił pożar, który w 1899 r. zniszczył wiele drewnianych zabudowań przy Krupówkach. Rozpoczął się długotrwały spór o przyszłość Zakopanego i sposób sprawowania w nim rządów między częścią ludności góralskiej a przyjezdną inteligencją. W tym samym roku umarł dr Tytus Chałubiński i został pochowany w Zakopanem. Od tego momentu Pęksowy Brzyzek ze skromnego wiejskiego cmentarzyka zaczął się przekształcać w narodową nekropolię (…)

ZAKOPANE PRZED I WOJNĄ ŚWIATOWĄ

W nowe stulecie Zakopane weszło z nowym statusem – w 1901 r. przestało być wsią i stało się miasteczkiem. Wykorzystując nowe uprawnienia, radni gminni nadali pierwsze w dziejach Zakopanego tytuły honorowych obywateli – otrzymali je twórca stylu zakopiańskiego, malarz i publicysta Stanisław Witkiewicz i właściciel dóbr zakopiańskich Władysław hrabia Zamoyski. W tym samym roku z inicjatywy proboszcza księdza Kazimierza Kaszelewskiego i Rady Parafialnej postawiono na Giewoncie najpierw drewniany, potem żelazny krzyż dla upamiętnienia ogłoszonego przez Watykan Roku Jubileuszowego (…)

Nową funkcją Zakopanego stał się sport narciarski. Pierwszą wycieczkę na nartach w Tatry odbyli w 1894 roku krakowianie – malarz Stanisław Barabasz i kupiec Jan Fischer, choć już wcześniej narciarstwo propagowała lokalna prasa. Barabasz niedługo potem przeprowadził się do Zakopanego i został tu dyrektorem Szkoły Przemysłu Drzewnego  i  głównym propagatorem narciarstwa. Z umiłowania do zimowych sportów osiada w Zakopanem także inny malarz, a także marynarz i pisarz – Mariusz Zaruski. Dopiero jego działalność nadała narciarstwu, a także taternictwu wymiar społeczny. Za sprawą Zaruskiego zawiązała się także organizacja, której zasług dla świata gór nie sposób przecenić – Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, a tragiczna śmierć jednego ze współtwórców TOPR, osiadłego w Zakopanem kompozytora, taternika i narciarza Mieczysława Karłowicza, który zginął w lawinie śnieżnej pod Małym Kościelcem w dramatyczny sposób ukazała społeczeństwu niebezpieczeństwa gór (...)

LATA MIĘDZYWOJENNE

Okres międzywojenny przyniósł zwiększenie popularności Zakopanego,  rozwój jego funkcji sportowej i leczniczej. Konkurs na plan regulacyjny miejscowości wygrał w 1922 r. Karol Stryjeński, który objął dyrekcję Szkoły Przemysłu Drzewnego i rozpoczął szeroką działalność społeczną. Z jego inicjatywy powstała spółka „Park Sportowy”, która w 1925 r. doprowadziła do budowy skoczni na Krokwi (…)

Wiele inwestycji komunalnych i kulturalnych przeprowadzono pod kierunkiem nowego, wybranego w 1929 r. burmistrza – Leopolda Winnickiego. On też doprowadził 18 X 1933 do nadania Zakopanemu praw miejskich (…)

1 IX 1939 wojska niemieckie zajęły Zakopane. Już 7 XI tego roku delegacja górali z Wacławem Krzeptowskim złożyła na Wawelu hołd niemieckiemu gubernatorowi Frankowi. W listopadzie 1939 roku w Zakopanem obradowała niemiecko-sowiecka komisja delimitacyjna, która ustaliła ostateczny kształt granicy między ZSRR a Generalną Gubernią – w praktyce przypieczętowując czwarty rozbiór Polski. Od 1940 r. działał zakopiański obwód Związku Walki Zbrojnej. Równolegle rozwijała się koncepcja Goralenvolku – separatyzmu góralskiego, którego przywódcy współdziałali z okupantem. W 1942 r. Zakopane zostało ogłoszone strefą zamkniętą (…) Niemcy opuścili Zakopane, a 29 I 1945 Armia Czerwona bez walki zajęła miasto.

OKRES PROSPERITY W PRL

30 stycznia 1945 organizacje lewicowe zorganizowały sesję Miejskiej Rady Narodowej, której przewodniczącym został komunista, Marian Turski-Łęczycki. Polska Partia Robotnicza usunęła ze stanowiska dra Stanisława Totwena desygnowanego na urząd burmistrza przez podziemie londyńskie i objęła władzę.

Po wojnie miasto dość szybko odzyskało rolę ośrodka leczniczego i wypoczynkowego. Reaktywowano też funkcję sportową – pierwszy po wojnie konkurs skoków odbył się już z początkiem 1946 r. (wygrał go Stanisław Marusarz uzyskując długość 55 i 60 metrów). W marcu i kwietniu tego roku rozegrano też pierwsze zawody memoriałowe, noszące imię zamordowanych w czasie okupacji zakopiańskich sportowców -  Bronisława Czecha i Heleny Marusarzówny.

Powstały w nowej rzeczywistości społeczno-politycznej Fundusz Wczasów Pracowniczych w ciągu kilku lat przejął kontrolę nad większością dawnych prywatnych pensjonatów zakopiańskich. Rozpoczęto też nowe inwestycje, głownie o charakterze urbanistycznym, sportowym i komunalnym, zwłaszcza w przededniu organizowanych w 1962 r. w Zakopanem kolejnych narciarskich mistrzostw świata FIS (…)

Miałem to szczęście, że przypadkowo urodziłem się w Zakopanem i w przecudownej willi "Cicha" prof. Karola Kłosowskiego, ostatniego młodopolskiego malarza, przeżyłem swe najszczęśliwsze 16. lat. To był cudowny śiat 'wsi pod-zakopiańskiej'; ulica Kościeliska, przy której stoli willa "Cicha", nawet nie była pokryta asfaltem...

Osiadł był Karol Kłosowski pod Giewontem, tam się ożenił z ludową poetką, Kasią Sobczakówną, i przez blisko 60. lat gazdował przy ulicy Kościeliskiej, w „Cichej”, która jako jeden z pierwszych domów zajezdnych w Zakopanem prowadzonym przez rodzinę Sobczaków, gościła między innymi Stanisława Ignacego Witkiewicza, panny Skłodowskie, Odyńca, Orkana, Żeromskiego, Kasprowicza – zanim jeszcze zamieszkał w swojej Harendzie i bardzo wielu innych malarzy, poetów, pisarzy i... dziennikarzy... ;)

Równocześnie ze wzrostem roli Zakopanego jako ośrodka kulturalnego i sportowego, następował stopniowy zanik jego funkcji leczniczej. W połowie lat siedemdziesiątych zlikwidowano większość sanatoriów przeciwgruźliczych, zamieniając je na ośrodki wypoczynkowe. Uzdrowiskowe cechy Zakopanego zanikały także wraz z postępującą jego urbanizacją i pogarszaniem się stanu ekologicznego. Drastyczne zwiększenie się ruchu turystycznego w samym Zakopanem, a także w Tatrach i działalność przemysłu, głównie mleczarskiego, powodowała ogromny wzrost zanieczyszczeń potoków. Setki indywidualnych kotłowni, opalanych kiepskim węglem,  tysiące pojazdów mechanicznych emitowały w powietrze ilości pyłów porównywalne w niektóre dni z zanieczyszczeniami Śląska. W latach dziewięćdziesiątych rozpoczął się coraz szybszy proces gazyfikacji miasta, który doprowadził do znacznego zmniejszenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Wielkie znaczenie może także mieć w przyszłości wykorzystanie energii gorących wód geotermalnych, zalegających pod niecką Podhala (...)

ZAKOPANE W III RZECZPOSPOLITEJ 

W dniu 4 VI 1989 r. w wyborach do Sejmu i Senatu w Zakopanem zwyciężyli kandydaci „Solidarności”. Pierwszym niekomunistycznym naczelnikiem miasta mianowano 12 II 1990 r desygnowanego przez „Solidarność” Macieja Krokowskiego. 27 V 1990 r. w wyborach samorządowych zwyciężyli kandydaci Komitetu Obywatelskiego, tym razem w sojuszu ze Związkiem Podhalan (...)

W początku lat dziewięćdziesiątych XX w. ruch turystyczny, głównie na skutek likwidacji rozmaitych form wypoczynku zbiorowego i  wzrostu cen znacznie się zmniejszył, i ograniczając się  do miesięcy ściśle sezonowych. Jednocześnie zaczęła rosnąć liczba gości z zagranicy, przyjeżdżających do Zakopanego. Zasadniczej przebudowie uległ zakopiański handel i gastronomia – powstało kilkadziesiąt nowych restauracji, barów i kawiarni, sklepy zyskały nowoczesny wystrój, wiele domów wczasowych reprywatyzowano, inne zmieniły właściciela i wygląd zewnętrzny. Baza hotelowa i pensjonatowa jest cały czas modernizowana (...)

Staraniem samorządu lokalnego znacznie poprawił się stan estetyczny centrum miasta, przede wszystkim Krupówek, które w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych wyłożono nową kostką, przekształcając je w malowniczy deptak (…)

Reklamy na Krupówkach przesłaniają Tatry. Smog góruje nad 'uzdrowiskiem'... Zakopane stało się miejscem 'biznesowym' górali, którzy liczą jeno dutki...

INO DUDTKI...

Biorę pożyczkę od jednego z dwóch moich profesorów / promotorów - ROCHA SULIMY (drugim był, nieżyjący już wybitny literaturoznawca, krytyk literacki, pisarz żydowskiego pochodzenia -- prof. Autur Sandauer):

Wiek temu o górala upomniały się ideologie narodowe, malarstwo i literatura. Dziś góral znalazł stałą obsadę w spektaklu konsumpcji. Konsumpcja udaje dziś zabawę, zaś rynek udaje kulturę. Przede wszystkim widać to w reklamie. W PRL-u propaganda obsadzała w głównej roli górnika, teraz konsumpcja w tej roli obsadza górala. W globalizującym się świecie potrzebujemy czegoś swojskiego. Góral stał się znakiem lokalnego, etnicznego kolorytu. Kultura popularna wskrzesza podstawowe elementy góralskiego mitu: honor, siłę, odwagę, a w tle pojawia się nierzadko surowy pejzaż gór.

Pizza z oscypkiem to swoisty przykład ponowoczesności, w której wszystko może łączyć się ze wszystkim, gdzie najróżniejsze rzeczy mogą wchodzić w rozmaite kontaminacje. Być może to świetny przykład przekładu gadżetów naszej popkultury na te wszystkie najbardziej typowe gadżety popkultury globalnej.

Folklor góralski jest przez popkulturę podtrzymywany, bo jest potrzebny. Nie ma przecież nic bardziej barwnego niż góral z ciupagą. [Znamienny, rodzimy rodowód kiczu - przyp. marr jr.]. A przy okazji jest to narodowa poza bez skazy. Niczym góralski monumentalny pejzaż, któremu nic nie można zarzucić. Niby wiemy jak górale głosują, że są prawicowi, ale góral jako figura jawi się jako postać niezaangażowana, nie kojarzymy z nim żadnej akcji politycznej, żadnego konfliktu. Najwyżej widowiskowe bójki góralskie, no ale to tradycja rycerska... ;))

No tak, ale mój promotor tu nieco 'popłynął był'... -- nie wspominając o dość niechlubnej karcie, nie tylko przecież zanotowanej przez IPN:

Po zajęciu przez Niemców we wrześniu 1939 Podhala przedwojenny działacz Obozu Zjednoczenia Narodowego dr Henryk Szatkowski zaczął przy wsparciu okupanta propagować ideę, jakoby górale  byli pochodzenia niemieckiego – Goralenvolk – naród (lud) góralski. 7 Listopada 1939 r.  WACŁAW KRZEPTOWSKI w asyście kilku innych działaczy góralskich złożyli nowo przybyłemu na Wawel  gubernatorowi generalnemu  HANSOWI FRANKOWI wyrazy uznania. 12 listopada Frank udał się z rewizytą do Zakopanego, gdzie "w imieniu Górali" przywitał go Wacław Krzeptowski, który złożył podziękowanie za "oswobodzenie Górali od ucisku polskich władz" i wręczył mu pamiątkową odznakę góralską...

Historia podpowiada: Wszędzie, 'pod każdą gwizadą' i o każdej porze - znajdą się u nas:  koniunkturaliści, oportuniści, zdrajcy i targowiczanie - w szerokim tego słowa pojęciu.

29. listopada 1939 roku przedwojenny prezes Stronnictwa Ludowego, a jakże...!, powiatu nowotarskiego Wacław Krzeptowski zwołał zebranie przedwojennego Związku Górali, które zaakceptowało ideę Goralenvolk i wystosowało memoriał "o potrzebach ludności góralskiej".  Formalnie utworzono Goralenverein pod prezesurą Wacława Krzeptowskiego, jako kontynuację Związku Górali.

BYŁO, MINĘŁO... A teraz za Janam Sztaudyngerem -- zapraszam Was, Moi Drodzy, do wycieczki w Tatry, między stolikami "Watry"... (To taka znana knajpa z wyszynkiem). Koniecznie z maskami atysmogowymi...!

---------------------------------------------------------------------------------

Bibliografia: Maciej Pinkwart: Góry, narty, koleje linowe. Podtatrze – Wiosna 1986. Tatrzańskie Towarzystwo Kulturalne; Kolejka linowa na Kasprowy Wierch: seria artykułów Marka Różyckiego seniora w  "Życiu Warszawy"; Lidia Długołęcka i Maciej Pinkwart: Zakopane. Przewodnik historyczny; Zofia i Witold Paryscy: Encyklopedia Tatrzańska; Rocznik Podhalański vol.13. Wyd. Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem; fragment zapisu prof. Rocha Sulimy.

Oprac.: Marek Różycki jr. -- Zakopiańczyk...

 

Zobacz galerię zdjęć:

Zakopane - obecny widok na miasto (smogu nie widać, a jest...).
Zakopane - obecny widok na miasto (smogu nie widać, a jest...). Rozświetlone 'biznesowe' Zakopane nocną porą Zakopiańska willa "Cicha" prof. Karola Kłosowskiego nad Cichą Wodą Zakopiańska willa "Cicha" - prof. Karola Kłosowskiego nad Cichą Wodą

Życie duże i małe         

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura